… skończył się, był za krótki …
Takie właśnie głosy słyszymy od zebranych gości, którzy tego
doświadczyli… Na szczęście nie za często 🙂
Długość… może nie koniecznie ma znacznie w związku małżeńskim 🙂
ale długość zimnych ogni jak najbardziej.
Rozmiar ich okazały, jest po to, aby długo się spalać, aby można w tym czasie ustawić gości.
Zdjęcie grupowe przy zapalonych zimnych ogniach ma swój romantyzm, magię, tajemnicę, dlatego często są wykonywane podczas wesela.
Jeśli chodzi o najlepszy moment, to mi osobiście najbardziej podobają się zdjęcia na tle granatowego nieba tuż po zachodzie słońca, gdy jeszcze promyki oświetlają część zachodniego nieboskłonu.
W okresie letnim jest to zwykle pora ok godz. 21 – 22. No i jak wiadomo w tych godzinach zabawa odbywa się w najlepsze. Wielu gości weselnych uczestnicząc w organizowanym pod wieczór zdjęciu z zimnymi ogniami, potrzebuje trochę więcej czasu na bezpieczne odnalezienie się w nowej sytuacji oraz znalezienie swojego miejsca w grupie.
Dlatego dobrze jak długość zimnych ogni nam go zapewni.
Kupujcie więc dłuuugie zimne ognie.
A tak przy okazji; nie trzeba już tak dużo zapalniczek. Długie patyczki odpalają się znakomicie jeden od drugiego.
Trzymać je można w połowie i nie ma groźby poparzenia.
Jeśli potrzebujecie więcej konsultacji w sprawie organizacji Waszej uroczystości, zapraszam do kontaktu w formularzu podanym w linku.
Pozdrawiamy! Zespół W.MC
A.D. 2024